Spora grupa rowerzystów musiała zapewne mierzyć się z wyzwaniem wymiany przebitej dętki. W najlepszym wypadku uchodzące powietrze umożliwiło dojazd do domu czy garażu. Jednak często takie zajście zdarza się na trasie, w znacznej odległości od miejsca zamieszkania. Co trzeba wtedy mieć ze sobą? Takie wskazówki można znaleźć na przykład na blogu pieknyrower.pl. Podobnie, jak porady dotyczące skutecznej, samodzielnej wymiany dętki. Ta usługa w profesjonalnym serwisie wiązałaby się oczywiście z dodatkowymi kosztami. Zdecydowanie lepiej zatem uniknąć nieplanowanego wydatku i wykonać czynność samemu.
Wymiana dętki w rowerze krok po kroku
Na stronie internetowej pieknyrower.pl można znaleźć szereg praktycznych porad. Są one związane zarówno z bieżącym użytkowaniem jednośladu, jak i sytuacjami awaryjnymi. Jedną z takich jest niewątpliwie wymiana dętki, którą trzeba przeprowadzić samodzielnie. Częstym powodem bywają brak środków finansowych albo chęć zaoszczędzenia na usłudze serwisu. Jednak nawet mniej wprawny właściciel roweru może to zrobić bezbłędnie. Wystarczy zastosować się do prostej instrukcji i krok po kroku:
- spuścić resztki powietrza, chwytając część opony na zewnątrz od obręczy,
- przesunąć palcem po jednej ze stron rantu, powodując jego wysunięcie z felgi,
- odkręcić nakrętkę, a następnie wyciągnąć zużytą lub nieszczelną dętkę,
- delikatnie przejechać dłonią po wewnętrznej stronie opony, szukając ewentualnych, ostrych odłamków,
- podpompować nową dętkę, wsunąć wentyl w obręcz, a następnie całość do opony,
- założyć rant, zakręcić oraz napompować nowe koło.
Należy dodać, że takie wskazówki są najczęściej wzbogacone o wizualizacje zdjęciowe. Wtedy można zdecydowanie szybciej pojąć, jak poprawnie wykonać to zadanie.
Prawidłowe załatanie dętki w nagłych sytuacjach
Planowana i spokojna realizacja, którą jest wymiana dętki w warunkach garażowych czy piwnicznych to mniejszy problem. Zdecydowanie większy dylemat pojawia się, gdy nagła sytuacja spotyka rowerzystę w czasie jazdy. W znacznej odległości od domu nie jest przecież w stanie bezpiecznie dojechać na samej feldze. Nie mówiąc już o komforcie takiego przemieszczania się po drogach. Na blogu pieknyrower.pl można zapoznać się z opcjami przeciwdziałania skutkom przebitej opony w rowerze. Najprostszą metodą jest zabieranie ze sobą podręcznego zestawu klejonych łatek. Choć mają one ograniczoną wytrzymałość, powinny pozwolić na utrzymanie ciśnienia w dętce do momentu powrotu. A przecież takie jest główne oczekiwanie ze strony rowerzysty. Dla skuteczności tego działania liczy się poprawne zlokalizowanie miejsca uchodzenia powietrza. Trzeba więc oddalić się od ruchliwej szosy i obracając koło nasłuchiwać lub zbliżyć nos. Niekiedy wyczuwalny punkt nieszczelności można znaleźć właśnie w ten sposób. Zdarza się, że opona jest często przebita w dwóch, nieodległych fragmentach. To, że rowerzysta znalazł pierwszy, nie musi oznaczać, że już rozwiązał problem.
